powrót do pracy - 1.09.2010
Dzwoniłem właśnie na infolinie jednego z naszych dostawców…..
Wprowadzili automat zgłoszeniowy i :
- Jeśli chcesz porozmawiać z konsultantem – naciśnij jeden – wiec nacisnąłem 1 i ciepły, męski głos powiedział:
- dziękujemy za skorzystanie z naszej infolinii, jesteś 5-ty w kolejce, prosimy, nie rozłączaj się…
Po pół minuty:
-jestes 4-ty w kolejce, prosimy, nie rozłączaj się…
Po minucie umilanej skoczna muzyczką:
- jesteś 3 - ci w kolejce, prosimy, nie rozłączaj się…
Po następnej, minucie :
- jesteś 2-gi w kolejce, prosimy, nie rozłączaj się…
Po tym razem dłuższej chwili, gdy już skoczna muzyczka zaczynała mnie wkurzać…
- jesteś 1- wszy w kolejce, (hurra, aż z radości prawie zatarłem ręce) dziękujemy za cierpliwość, wszyscy konsultanci są zajęci prosimy zadzwonić kiedy indziej…
I automat ROZŁĄCZYŁ MNIE…
PS - dopisane po godzinie: jak powtórnie zadzwoniłem do nich i miły ciepły męski głos powiedział: jesteś DZIESIĄTY w kolejce, prosimy nie rozłaczaj się - od razu sam sie rozłączyłem...