Ania "Gacek" Zachara
Ania zwana Gackiem jest moją najstarszą córką.... Kocham ją tak bardzo, że gdyby ktoś zaproponowałby mi wymiane jej na jakąś inną, to długo bym sie targowal, i poniżej kursu: jedna Ania = cztery inne bym nie wymienił....
Chociaż może warto przemysleć teraz taki handel, bo jako ojciec muszę zdawać sobie sprawe, że wcześniej, czy później przyjdzie jakiś młodzieniec i sam ją sobie zabierze nie oferując żadnego kursu wymiany...
najpierw ustalmy ojcostwo...
już jestem pewny, że to nie nasze żarcie i tłumaczę: Proszę pani, znam matkę Ani już ponad 20 lat, i jeśli w domu nie zdarza się, żeby zadbała o obiad, to tym bardziej nie dzwoniła, żeby tu jej zapewnić jedzenie…
Córka statystycznie zdrowa...
Statystycznie- to znaczy jak? – jakoś mnie to zaciekawiło
Nauka Ani nie poszła w plantacje herbaty...
....ona mogłaby Pani pokazać jak się prawidłowo którą zaparza…..